Dzisiaj kolejny wpis o świątecznym rękodziele. To propozycja „na bogato”, cała w ornamentach ze złoceniami. Taka choinka wraz z gwiazdą ma ok. 45 cm wysokości i może być piękną ozdobą komody czy parapetu.
Materiały
Do stworzenia takiej choinki potrzebujemy:
- dużego stożka ze styropianu – 40 lub 50 cm
- foremki silikonowe do wytłaczania podłużnych ornamentowych form
- gesso lub inny podkład uniwersalny
- glinka samoutwardzalna DAS
- mocny klej, np. wikol do drewna lub ośmiorniczka
- farba kredowa lub kazeinowa w dwóch kolorach: ciemnym, np. czarnym, granatowym, zielonym i jasnym, np. białym lub kremowym
- lakier akrylowy (najlepiej w spray’u, bo łatwiej zabezpieczyć ornamenty bez zacieków)
- lakier lub wosk pozłacający
- wykałaczka lub patyczek
Przygotowanie powierzchni
Nasz styropianowy stożek możemy lekko zmatowić papierem ściernym, jeżeli jest bardzo gładki/ śliski. Następnie malujemy go gesso lub innym podkładem. Do tak przygotowanej powierzchni dużo łatwiej będzie przyklejać ornamenty.
Tworzenie i przyklejanie wycisków do choinki
Foremki silikonowe wyklejamy glinką. Możemy wcześniej pędzelkiem nałożyć na formę odrobinę mąki kukurydzianej, aby łatwiej było wyciągnąć „mokry” wycisk z formy. Taki ornament od razu wyciągamy z foremki, smarujemy klejem i przyklejamy, rozpoczynając od dołu do naszej choinki. Trzeba to robić dosyć ostrożnie, aby nie uszkodzić delikatnego wzoru. Po przyklejeniu wszystkich elementów odstawiamy naszą choinkę na 24, a nawet 48 h do wyschnięcia.
Gwiazdkę, którą przytwierdzę potem na szczycie tworzę za pomocą wycisku, który okrawam zwykłą metalową foremką do ciastek w kształcie gwiazdki. Tworzę dwa takie wyciski, wkładam pomiędzy patyczek lub kawałek wykałaczki do szaszłyków i sklejam razem. Również odkładam ją do wyschnięcia.
Glinka wysychając nieco się kurczy, więc mogą pojawić się większe przerwy lub drobne pęknięcia. Zwykle szpachluję je białą masą szpachlową i ponownie czekam do całkowitego wyschnięcia.
Malowanie choinki
Kiedy glinka jest już twarda i dobrze wyschnięta zmienia kolor z szarego na biały. Możemy wtedy nałożyć pierwszą warstwę farby, zaczynając od ciemnego koloru, który będzie naszą bazą. Ja wykorzystałam farbę kazeinową firmy Liberon w kolorze błękitu egejskiego. Dokładnie wypełniłam farbą wszystkie szczeliny. Jeżeli kolor nie kryje dokładnie po pierwszej warstwie nałóż drugą i trzecią, jeżeli to konieczne.
Po wyschnięciu nakładamy jaśniejszą farbę tzw. metodą suchego pędzla. Polega ona na tym, że maczamy pędzel delikatnie w farbie a następnie, np. na kawałku kartonika wycieramy pędzel, tak aby był niemal w całości suchy. Takim pędzlem muskamy po powierzchni ornamentów, aby zostawić tylko niewielką ilość farby na najbardziej wystających częściach ornamentów (możesz zobaczyć to na filmiku na końcu wpisu). Najlepiej aby te dwa kolory farby, były jak najbardziej kontrastowe, żeby wydobyć wszystkie detale ornamentów. Ja wykorzystałam w tym celu śnieżnobiałą farbę kazeinową.
Lakierowanie ornamentowej choinki
Kiedy farba na choince już wyschnie można przejść do etapu jej zabezpieczenia, szczególnie kiedy malujemy farbami kredowymi czy kazeinowymi, które wymagają takiego wykończenia. Choinkę z tyloma wypukłymi i wklęsłymi elementami najłatwiej będzie zabezpieczyć lakierem w spray’u, ale może być to też inny lakier akrylowy w puszce, który naniesiemy pędzelkiem.
Wybrałam lakier matowy, bo zależało mi na takim wykończeniu.
Złocenie detali
Nasza choinka jest już zabezpieczona, więc możemy przejść do ostatniego etapu, czyli złocenia. Celowo nie złociłam choinki przed lakierowaniem. Gdybym wcześniej pomalowała ją złotym lakierem czy farbą, to pod matowym lakierem straciłoby to cały metaliczny blask. Poza tym do złocenia oprócz złotej farby czy lakieru możesz użyć również złotego wosku lub patyny woskowej. Tych rozwiązań nie można jednak stosować pod lakier.
Do złocenia mojej choinki wykorzystałam woskowy krem pozłacający marki Liberon, który wygodnie nakłada się na ornamenty muskając palcem detale. Kremy pozłacające tej marki są bardzo dobrze napigmentowane i mają kilka różnych odcieni. Moje ulubione to złoto (trianon) i stare złoto (rembouillet).
Efekt końcowy
Choinka pięknie się prezentuje. Na szczycie dodałam gwiazdkę z glinki na patyczku, który wbiłam na końcu w styropianowy stożek. Dzięki temu można ją zdejmować i łatwiej przechowywać choinkę bez uszkodzeń.
[…] Choinka przygotowana na bazie styropianowego stożka. Niezbędna jest tutaj mocna podstawa, bo ornamenty zrobione są z glinki samoutwardzalnej, która jest dosyć ciężka. Choinka wykończona jest farbą kredową w dwóch kolorach oraz złotym woskiem i lakierem. Dokładny opis jak wykonać tą dekorację znajdziesz we wpisie Świąteczne DIY – choinka z ornamentami. […]